4 osoby, 2 pary wiek 50 lat, 5-13.01.2023, nasze wakacje życia zorganizowane były przez Cinnamon Tours. 5 stycznia wylecieliśmy z Warszawy do Colombo liniami Qatar Airways z przesiadka w największym porcie lotniczym na świecie w Doha ( port przyszłości). W Colombo czekał na nas pracownik Cinnamon i klimatyzowanym busem zawiózł nas do Negombo , gdzie w hotelu Park Lane 55 odpoczęliśmy i zjedliśmy pyszny obiad . Dalej zwiedziliśmy cudowna cynamonowa plaże nad morzem Lakkadiwskim . Wieczór spędziliśmy w pobliskich knajpkach, których jest tam setki to było lokalne święto Duruthu Poya Theravad. Następnie 6.01 ruszyliśmy komfortowym busem z genialnym wspaniałym przewodnikiem Stanleyem ( całusy) do Dambulla gdzie zwiedziliśmy sierociniec słoni . Niezapomniane przeżycie, polecamy każdemu. Następnie przejechaliśmy do buddyjskiej świątyni w skalę wulkanicznej Cave Temple. Zjawiskowe, mistyczne miejsce. Cuuudoooo. Nocleg w hotelu Nice Place, gdzie zjedliśmy kolację i relaksowaliśmy się w basenie. 8.01 to Safari w Nuwaraellya, słonie, niedźwiedzie, pawie, orly. Widoki zapierające dech w piersiach. Dalej pojechaliśmy do zjawiskowo położonego hotelu Ramboda falls, wśród olbrzymich wodospadów gdzie jedliśmy duriany, mangustynki, drewniane jabłka oraz regionalne przysmaki. Z hotelu w dniu 9.01 pojechaliśmy zwiedzić plantacje i fabrykę herbaty. Tam zakupiliśmy prawdziwą herbatę a nie zmiotki z wagonów sprzedawane w Europie😂Absolutnie trzeba to zobaczyć. W czasie postojów wszędzie oblegały nas małpy, które trzeba dokarmiać (odważne złodziejki 😜). Po drodze zwiedziliśmy świątynie złota Seetha Amman oraz punkt obowiązkowy przejazd pociągiem po najpiękniejszej na świecie trasie górskiej. Koniecznie!!! Nocleg w niesamowitym hotelu O2 Villas z domkami na drzewach i basenem na dachu. 10.01 to wyprawa tuk-tukami do mostu 9 łuków, z trasą z urwiskami, od których włosy stawały na głowie. Ekstremalny hardkor😂. Most piękny, pełno mnichów i celebrytów z TV. Następnie pojechaliśmy na kurs lokalnego gotowania KONIECZNIE!!!!!!! Genialna rzecz. Następnie przyjaciel Stanley zawiózł nas na odpoczynek do Tangalle do 5* ekskluzywnego hotelu Palm Paradise Beach. Mieszkaliśmy w bambusowych willach w środku dżunglii ze wspaniałą restauracja i basenami na najwyższym poziomie. TEN hotel to prawdziwe 5*. Nigdzie nie zaznaliśmy takiego przepychu połączonego z dziczą natury. REWELACJA!!! Nasze wille były nad samym oceanem indyjskim z najpiękniejszą plażą jaką widzieliśmy w życiu. Plaża Tangalle jest zjawiskowa, cud. Ocean wspaniały. Na plaży restauracja gdzie można było zamówić ryby lub owoce morza, które na życzenie łowił pracownik restauracji i te same podawano nam pp przyrządzeniu. SZTOS!!!!!! Powrót odwlekaliśmy do ostatnich godzin. Sri Lanka to jest Perła Indii, bije na głowę wszystko. Wrócimy tam ale tylko z Cinnamon Tours. Wspaniałymi, cierpliwymi, ciepłymi ludźmi, którzy zapewniają najwyższy standard, bezpieczeństwo, opiekę i miejsca których nie zobaczycie z biura podróży. Dzięki Buddhika, Lila i Stasiu. Jesteście cudowni.